FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
I Boks
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Stadnina
----------------
Biuro Właścicieli
Etnies
Zawody, Pokazy itp.
Mieszkania Pensjonariuszek
Etnies
Treningi, Wycieczki itp.
U starej właścicielki
Stajnia
Siodlarnia
Fierry Flame
Treningi, Wycieczki itp.
*Etnies
Hidalgo
Stajnia nr.1
----------------
I Boks
II Boks
III Boks
IV Boks
V Boks
Stajnia nr.2
----------------
I Boks
II Boks
III Boks
IV Boks
V Boks
Posłania, budy
----------------
Posłanie I
Posłanie II
Posłanie III
Kursy na odznaki jeździeckie
----------------
Kurs na brązową odznakę jeździecką
Kurs na srebrną odznakę jeździecką
Kurs na złotą odznakę jeździecką
Rekreacja
----------------
Zapisy
{*}
----------------
Zielone pastwiska
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Nautika
Wysłany: Wto 14:07, 28 Lip 2009
Temat postu: Teren By Nautika
Przyjechałam do WSR Aplauz i poszłam do swojego domku. Ubrałam fioletową, obcisłą bluzkę na ramiączka i szare bryczesy w czarną kratkę. Wzięłam fioletowe podkolanówki i założyłam je. Na to buty do jazdy konnej, bat i kask. Poszłam do stajni. Podeszłam do Celine Dion i dałam jej marchewkę. - Hej kochana
Chodź.. - przywitałam się z klaczą i dopięłam jej uwiąz. Widząc, że koniowiązy są wolne, przywiązałam klacz i poszłam po szczotki. Najpierw zgrzebłem przeczyściłam pod popręgiem, grzbiet, zad i szyję. Później włosianą szczotka górę nóg. Później ścierką, dół nóg i wziełam kopystkę. Gdy skończyłam czyścić dwa przednie kopyta, przyjechał samochód. Wysiadła z niego Zuzia i Olga i ich rodzice. - Cześć Naut! -przywitały się ze mną. - Hej dziewczyny. Olga bierz Etnies, Zuzia Sunshine. - powiedziałam i wzięłam się za tylne kopyta. Po chwili, Olga prowadziła Etnies, a zaraz za nią, szła Sunshine. - Dziewczyny, chcecie dziś jechać w teren czy na plac? - zapytałam. - Chyba w teren.. Albo na plac.. Nie wiem, jak Ci wygodniej..- stwierdziła Olga a Zuzia tylko kiwnęła głową. - To czyśćcie Sunshine i Etnies, to razem pojedziemy w teren. - powiedziałam i przyniosłam siodło i ogłowie Celine Dion. - Łaał, a kto jedzie na Celine Dion?- zapytała Zuzia. - Ja - powiedziałam i położyłam na grzbiecie klaczy czaprak i siodło. Chwyciłam pysk arabki i włożyłam jej wędzidło do pyska. Poza tym, że mnie przy tym obśliniła, poszło dobrze..
Podpięłam popręg i zrobiłam sobie strzemiona, ponieważ ostatnio, jeździła na nich kana i musiała wydłużać. Założyłam Celine Dion kantar na szyję i poszłam do Olgi i Zuzi. - Pomóc Wam?- zapytałam. - Nie, nie. Juz kończymy
Chociaż możesz przynieść siodła. - powiedziała Olga. Po chwili wszystkie byłyśmy gotowe. Popodciągałam jeszcze popręgi i wsiadłam na Celine Dion. - Uwaga, mówię kolejność! Celine Dion, Etnies, Sunshine!- zawołałam i poczekałam aż dziewczyny sie ustawią. Dałam łydkę . Celine ruszyła stępem. Gdy ominęłyśmy zakręty i była linia prosta, puściłam wodze i założyłam kask. Wzięłam wodze i spojrzałam za siebie. - Wszystko dobrze?- zapytałam dziewczyn. Skinęły głowami. - To ruszamy kłusem!- zawołałam i dałam łydkę. Celine bez problemu zakłusowała. Przejechałyśmy obok różnych domków. - Stępem!- zawołałam i zwolniłam klacz. Szła żwawym stępem. Poklepałam ją po szyi i poluźniłam wodze. Celine wyciągnęła głowę. Po paru minutach, skróciłam wodze i dałam łydkę. - Kłusem!- zawołałam i ruszyłam kłusem. Za mną dziewczyny też. Kłusem przejechałyśmy przez pole i zaraz po nim był las. -Galop!- zawołałam i ruszyłam spokojnym galopem. Zrobiłam pół siad i jeszcze chwilę tak jechałyśmy wreszcie zwolniłam do kłusa i do stępa. - Zaraz jeszcze raz zagalopujemy, ale musicie zmusić konie, żeby szły bardzo żwawo. - powiedziąlam i zakłusowałam a dziewczyny za mną. Wjechalyśmy do lasu i zagalopowalyśmy. Najpierw wolno,ale gdy popuscilam wodze, było szybko. Co jakiś czas, oglądałam się za siuebie zeby zobaczyć czy dziewczyny dają radę.Dawały i to bardzo dobrze
Przeszłam do kłusa. - Ale było fajnie! - zawołała Zuzia. - Noo, musicie ze mną więcej jeździć w tereny
- zawołałam. Chwilę kłusa i później stęp. Stępem wjechalyśmy przed stajnię. Pozsiadałyśmy z koni i rozsiodłałyśmy Celine Dion i Sunshine. Etnies dostała tyulko poluzowany popręg. Założyłam jej kantar na szyję i oddałam w ręce Kany. Sunshine i Celine Dion wróciły do boksów. Przyjęłam pieniądze z rekreacji i umyłam wędzidła. Wszystko poodwieszałam na wieszaki. Poszłam do domku. Zaraz jednak poszłam oglądać jak jeżdżą Kana i Etnies
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin