Autor Wiadomość
Nautika
PostWysłany: Nie 10:57, 11 Sty 2009    Temat postu: Trening zapoznawczy By Hiszpanka

Data: 12.08.08r.

Czas trwania: ok. 1 godz.

Trener: Hiszpanka

Koń: Celine Dion

Miejsce: parkur

Pogoda: słoneczna, powietrze ciepłe, +25*C



Jestem drugą właścicelką. Przyjechałam niedawno. Nie znam Celine Dion, więc postanowiłam tylko na niej pojeździć bez skoków itp.

Weszłam do siodlarni i zabrałam sprzęt Celci. Następnie poszłam do stajni. Powiesilam sprzęt na drzwiach do boksu i zawołałam konia. Cel odwróciła się i podeszła do mnie. Przywitałam się z nią i weszłam do boksu. Czyszczenie zajęło mi trochę czasu, ponieważ Celine jak zwykle musiała wytarzać się na pastwisku. Potem ją osiodłałam i gotowe.

- Idziemy, mam nadzieję, że będziesz grzeczna. - powiedziałam do klaczy.

Gdy weszłyśmy na plac, dociągnęłam popręg, wsiadłam, poprawiłam strzemiona i ruszamy. Zrobilyśmy kilka kółek stępem.

-Już cię lubię. Teraz zakłusujemy. - oznajmiłam Celine Dion.

Ruszyłyśmy kłusem anglezowanym, potem pełny siad i półsiad, zmiana kierunku i tak około 15 minut.

- I jak? Jesteś już rozgrzana? Dobra...hmmm...czas na galop. - powiedziałam.

Chwilę pojechałyśmy stępem dla odpoczynku i ruszyłyśmy kłusem. W narożniku zagalopowanie i...........mój wymarzony galop.

- Jaki ty masz miękki galop. Jesteś po prostu suuuper - mówiłam do niej zadowolona.

Galopowałyśmy przez jakieś pół godziny, oczywiście z odpoczynkami - przejście do kłusa, stępa i znowu galop.

Po udanym galopowaniu, zaczęłam stępować. Naprawdę Celinka jest świetną klaczą! Smile Następnie zsiadłam, poluźniłam popręg i zaprowadziłam ją do stajni. Rozsiodłałam ją w boksie i odniosłam sprzęt do siodlarni. Potem dałam jej nagrodę - świeżą marchewkę i kostkę cukru. Bardzo się cieszę, że mogę trenować na takim grzecznym i mądrym koniu. Smile



Co udało sie osiągnąć ? - Zapoznanie się z koniem.


Co trzeba jeszcze dopracować ? - ------------------

By HISZPANKA

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group